Wizja przyszłości - czyli zestawienie 12 seriali science fiction

Seriale fantastyczno-naukowe cieszą się coraz większą popularnością. Twórcy zaskakują ciekawymi fabułami, świetnie dobranymi aktorami i efektami specjalnymi, które nie rażą w oczy. Przygotowałam zestawienie 12 seriali tego gatunku, na które według mnie warto zwrócić uwagę. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.

Produkcje science fiction zwykle dzieją się w przyszłości lub alternatywnej rzeczywistości. Seriale tego gatunku pokazują nam jak osiągnięcia nauki i techniki wpływają na nasze życie, jednostki, całe społeczeństwa. Najczęstszymi motywami sci-fi są kosmos, statki kosmiczne, podróże w czasie, kontakt z obcą cywilizacją czy nowinki naukowo-technologiczne.

Pierwsze seriale o fantastyce naukowej powstawały już w latach 50. XX wieku i cieszyły się sporą popularnością. Ale największą sławę zdobył brytyjski Doctor Who, który powstał już w 1963 roku. Klasyczna seria doczekała się 26 sezonów, a po 16 latach od zaprzestania emisji wznowiono przygody Doktora i trwają one po dzień dzisiejszy.

W ostatnich latach powstało wiele ciekawych seriali science fiction, którym warto poświęcić trochę czasu. Obecna technologia i duże budżety pozwalają na ciekawe rozwiązania i dopracowane efekty specjalne. Fabuła często skłania nas do przemyśleń, "co by było, gdyby..." i pozostawia z wieloma moralnymi pytaniami. Ale spokojnie, w zestawieniu znajdą się też pozycje typowo rozrywkowe!

Tak więc przejdźmy do sedna... Oto wybrane przeze mnie 12 produkcji science fiction, które chciałabym Wam trochę przybliżyć. Może któraś spodoba wam się na tyle, że sięgniecie po nią w najbliższym czasie.

11.22.63 (2016)

1 sezon

Telewizyjna adaptacja popularnej powieści Stephena Kinga pt. Dallas '63. Jake Epping dowiaduje się od swojego przyjaciela, Ala Templetona, że w jego sklepie znajduje się portal, dzięki któremu można się cofnąć w czasie do roku 1960. Al tuż przed śmiercią wyznaje Eppingowi, że próbował powstrzymać zamach na prezydenta Kennedy'ego, niestety zawiódł. Przekazuje przyjacielowi wszystkie swoje notatki i nakłania go do kontynuowania swojej misji. Jake w końcu ulega. Przenosi się do lat 60, układa sobie tam życie, a jednocześnie realizuje plan udaremnienia zamachu na JFK.

Past doesn't want to be changed.

11.22.63 jest jedną z najlepszych dotychczasowych premier 2016 roku. Ten miniserial z dopracowaną i zamkniętą w 8 odcinkach fabułą, został zrealizowany przez J.J. Abramsa, przy bliskiej współpracy z Stephenem Kingiem. 

Serial dobrze oddaje realia lat 60. w Ameryce - scenografie i kostiumy świetnie wprowadzają nas w klimat tamtych czasów. A i James Franco korzystnie wygląda w typowych dla tamtego okresu garniturach i kapeluszach. 

I to właśnie Franco, który odgrywa w serialu główną rolę, błyszczy najmocniej. Nie wyobrażam sobie innego aktora wcielającego się w tę postać. Choć bohaterowie drugoplanowi też zasługują na uwagę - Sarah Gadon w roli pięknej i uroczej Sadie, George MacKay jako porywczy Bill oraz oczywiście Daniel Webber, wcielający się w postać tajemniczego Lee Harveya Oswalda.
Na długiej liście ekranizacji powieści Kinga, ta należy do grona najbardziej udanych, mimo zmian w stosunku do pierwowzoru.

9/10

Alphas (2011-2012)

2 sezony

Wybitny neurolog i psychiatra tworzy zespół Alphas. W jego skład wchodzi pięcioro wyjątkowych ludzi, którzy posiadają niezwykłe umiejętności. Nina potrafi manipulować ludźmi siłą umysłu. Bill ma nadludzką siłę. Cameron posiada niebywałe zdolności motoryczne. Rachel może wyostrzyć jeden z swoich zmysłów ponad wszelkie możliwości. Natomiast Gary potrafi przetwarzać dane przesyłane sieciami teleinformatycznymi. Ich zadaniem jest pomoc Departamentowi Obrony w rozwiązywaniu spraw, w które zamieszane są podobne do nich osoby.

People don't understand people like me.

Alphas to procedural, z większym wątkiem gdzieś w tle. W pierwszym momencie przypomina trochę serial Heroes - tutaj też mamy galerię postaci obdarzonych niezwykłymi mocami. Niestety Alfy na tle Herosów wypadają przeciętnie.

Ale nie chodzi tu o ich zdolności, bo te są raczej ciekawe. Zwłaszcza dar Gary'ego, dzięki któremu widzi fale elektromagnetyczne. Chodzi mi o sposób pokazania tych zdolności. Bo o ile jeszcze wspomniane przed chwilą fale elektromagnetyczne robią wrażenie, tak cała reszta wypada nijako. 

Postacie są dobrze dobrane, aktorzy wywiązują się poprawnie z powierzonych im ról. Wyróżnia się Ryan Cartwright, który jest prawdopodobnie najjaśniejszym punktem tego serialu. Genialnie sprawdza się w roli Garry'ego Bella - autystycznego chłopaka z problemami w nawiązywaniu interakcji społecznych.

Serial pozostawia wiele do życzenia, ale mimo wszystko ogląda się go z zaciekawieniem. Największym minusem jest fakt, że kończy się on cliffhangerem.

6,5/10

Awake (2012)

1 sezon

Po wypadku samochodowym z udziałem detektywa Michaela Brittena, jego żony Hannah i syna Reksa, dochodzi do podziału rzeczywistości Michaela na dwa światy. W jednym z nich musi pogodzić się ze stratą Hannah i samotnie wychowywać syna. w drugim wraż z żoną opłakują śmierć Reksa. Połączeniem obu rzeczywistości jest sen - Britten zasypiając w jednym świecie, budzi się w drugim. Dla rozróżnienia obu rzeczywistości nosi na ręce opaskę w odpowiednim kolorze. Zdezorientowany detektyw próbuje poukładać życie i dowiedzieć się, który ze światów jest rzeczywisty.

If you're telling me that the price of seeing them, then it's a price I will happily pay.

Awake jest jednosezonowym serialem z satysfakcjonującym finałem. Z jednej strony dobrze, że serial jest spójny i wątki pozamykano, z drugiej czuje się niedosyt. NBC skasowano serial ze względu na niską oglądalność.

W produkcji nic nie jest jasne i powiedziane wprost. Akcja jest niezwykle wciągająca i z każdym odcinkiem jesteśmy coraz bardziej ciekawi która z rzeczywistości jest prawdziwa. 

Niesamowicie podoba mi się nałożenie różnych filtrów na film, by oddzielić dwa równoległe życia Michaela - żółty dla świata, w którym żyje żona i zielony dla rzeczywistości w której przeżył syn. Oba światy często się splatają i bywają niezwykle podobne, mimo istotnych różnic. 

Jason Isaacs odgrywający główną rolę odwala kawał dobrej roboty. Dobrze oddaje dezorientację bohatera i to jak przytłoczony jest życiem w dwóch różnych egzystencjach. 

Produkcja jest niezwykła, niestety mało popularna. Według mnie zasługuje na większą uwagę i polecam ją każdemu, kto jeszcze nie miał okazji jej sprawdzić.

9/10

Black Mirror (2011- )

2 sezony

Opowieść o przykrych konsekwencjach rozwoju naszej cywilizacji, pokazująca w sposób karykaturalny do czego może dojść jeśli nic się nie zmieni. Każdy odcinek jest odrębną, zamkniętą historią. W każdej z tych historii mamy do czynienia z różnym problemem społeczno-obyczajowym osadzonym w różnej futurystycznej perspektywie czasowej. W serialu zostaje poruszony między innymi problem przekraczania barier obyczajowych w imię sztuki, zgubnego wpływu nowych technologii na życie osobiste, czy podporządkowania życia regułom telewizji i portali społecznościowych, gdzie nic już nie jest prawdziwe.

The future is broken.

Black Mirror wielbicielom seriali jest raczej znane. Serial, który w ostatnich latach wywołał wiele dyskusji nad tym, czy rzeczywiście istnieje możliwość, że nasz świat będzie wyglądał tak jak zaprezentowali go twórcy produkcji. 

Serial w każdym odcinku pokazuje nam inną historię z iście orwellowskiego świata. Nie boi się pokazywać szokujących scen i zaskakujących wydarzeń, przez co skłania nas do refleksji. Odcinki zawierają też fabularną woltę, która rzuca zupełnie inne światło na cały odcinek. Efekty specjalne zostały tu ograniczone do minimum, by widz mógł jak najbardziej skupić się na treści, co według mnie jest świetnym zabiegiem.

W produkcji wystąpiło wielu znakomitych brytyjskich aktorów, co też jest ogromnym plusem. Zobaczymy tu m.in. Michaela Callowa, Toby'ego Kebbella, Ruperta Everetta czy Domhnalla Gleesona.

Tak więc jeśli ktoś jeszcze serialu nie oglądał, powinien szybko to nadrobić.

10/10

Eureka (2006-2012)

5 sezonów

Eureka to sekretne miasto założone przez prezydenta Trumana i Alberta Einsteina. Mieszkają tam największe umysły świata, które pracują w pobliskim Global Dynamics. Nieświadomy niczego szeryf Jack Carter przejeżdża w czasie burzy obok miasteczka wraz ze swoją córką Zoe. Na skutek wypadku samochodowego zmuszeni są pozostać w Eurece na kilka dni. W tym czasie szeryf pomaga rozwiązać pewną sprawę za co zostaje mianowany szeryfem niezwykłego miasta.

I swear if this turns into a zombie attack, I am quitting!

Eureka to bardzo pozytywny, lekki serial science-fiction. Twórcy stawiają przede wszystkim na dobrą zabawę i akcenty komediowe. Choć oczywiście znajdziemy też odcinki, na których możemy się wzruszyć czy podenerwować. 

Produkcja SyFy to przede wszystkim kalejdoskop niezwykłych postaci. W tym niecodziennym miasteczku znajdziemy m.in. dobrodusznego inżyniera Henry'ego, kujonowatego młodszego naukowca Fargo, piękną i inteligentną Allison oraz przede wszystkim szeryfa Cartera, który musi sobie radzić, nie dość, że z tymi wszystkimi szalonymi naukowcami, to jeszcze z własną nastoletnią córką, Zoe. 

Przez 5 sezonów zżywamy się z wszystkimi i coraz bardziej interesujemy ich losami. Początkowo serial jest typowym proceduralem, by z czasem poruszać większe wątki.
Jeśli szukacie produkcji fantastyczno-naukowej, przy której jednocześnie można się pośmiać - polecam z całego serca!

7,5/10

FlashForward (2009-2010)

1 sezon

6. października 2009 roku wszyscy mieszkańcy Ziemi tracą przytomność na 2 minuty i 17 sekund. Podczas letargu widzą co się wydarzy w ich życiu za sześć miesięcy. Podczas zdarzenia wiele osób ginie w wypadkach, ci co przeżyli zastanawiają się czy naprawdę widzieli przyszłość. W Los Angeles zostaje powołany specjalny zespół, na czele z agentem FBI, Markiem Benfordem, który ma się dowiedzieć co dokładnie się wydarzyło.

What did you see?

FlashForward to kolejny w zestawieniu serial, który anulowano po pierwszym sezonie. Niestety tutaj też zastosowano cliffhanger na zakończenie.

Główne założenie produkcji i wątek fabularny wydaje się niezwykle interesujący. Niestety wykonanie wyszło trochę gorzej. W fabułę wpleciono też problemy małżeńskie głównego bohatera, co dla mnie nie było zbyt potrzebne. 

Joseph Fiennes dobrze radzi sobie w głównej roli, ale zdecydowanie cały show kradnie Dominic Monaghan.

Efekty specjalne są poprawne, fabuła z czasem się zagęszcza, więc w ogólnym rozrachunku serial nie wypada źle. Podczas hiatusu można poświęcić czas na te 13 odcinków.

6,5/10

Fringe (2008-2013)

5 sezonów

Fringe to specjalny wydział FBI zajmujący się zjawiskami paranormalnymi oraz nauką alternatywną. Pracę w nim podejmuje agentka Olivia Dunham, która jest zmuszona do połączenia sił z byłym naukowcem rządowym doktorem Walterem Bishopem i jego synem, niepokornym geniuszem, Peterem.  Na całym świecie występuje seria zbiorowych eksperymentów, znanych jako "Wzorzec" i nie są znane powody ich wykonywania. Olivia, Walter i Peter mają za zadanie zbadanie tych dziwnych wydarzeń oraz ustalenie źródła ich pochodzenia.

They are coming. You need to go.

Fringe to jeden z najlepszych seriali science-fiction. 

Zaczyna się typowo, proceduralnie. Kolejne sprawy tygodnia wyróżniały się jednak niebywale ciekawymi przypadkami, w które zamieszane były mutacje genetyczne, pola siłowe czy ludzie z niecodziennymi zdolnościami. Z czasem zakreślał nam się wątek główny i zgrabnie doprowadzono nas do alternatywnej rzeczywistości, która dała twórcom oraz aktorom możliwość do popisu.

A aktorsko jest bardzo dobrze. John Noble, Joshua Jackson oraz Anna Torv spisują się doskonale w głównych rolach. Gościnnie możemy też zobaczyć Leonarda Nimoya.

Serial to kolejna obowiązkowa pozycja dla fanów fantastyki. 

8,5/10

Heroes (2006-2010)

4 sezony

Ewolucja idzie do przodu. Mutacje genów niektórych ludzi sprawiają, że posiadają oni unikalne zdolności. W Nowym Yorku artysta potrafi namalować przyszłość. W Japonii pracownik biurowy posiada umiejętność teleportacji. W Los Angeles policjant słyszy myśli innych ludzi. W Odessie chearliderka odkrywa, że jest niezniszczalna. Rozsiani po całym świecie, jeszcze nie wiedzą, że ich umiejętności będą wykorzystane do ocelania świata i obrony przed tajemniczym Sylarem.

Save the cheerleader, save the world.

Heroes to serial znany szerszej widowni. Zdobył niezwykłą popularność dzięki nowatorskiemu jak na tamte czasy pomysłowi, z którego często czerpią inne produkcje (jak choćby wymienione wcześniej Alphas) - grupa pozornie całkiem obcych sobie osób musi połączyć siły, by ocalić siebie i świat. 

Od pierwszego odcinka zostajemy rzuceni w sam środek akcji. Poznajemy kolejnych bohaterów, którzy próbują panować nad swoimi mocami i dostajemy coraz więcej pytań, na które szukamy odpowiedzi. 

Pierwszy sezon to powiew świeżości i ogląda się go z zapartym tchem, niestety z każdym kolejnym sezonem jest gorzej. Przynajmniej fabularnie. Bo nasi bohaterowie rozwijają się i stają się coraz ciekawsi. Na uwagę zasługują zwłaszcza Sylar (Zachary Quinto), Mohinder Suresh (Sendhil Ramamurthy), Noah Bennet (Jack Coleman) oraz Hiro Nakamura (Masi Oka).

Serial doczekał się kontynuacji w postaci jednosezonowego Heroes: Reborn, w którym możemy zobaczyć kilka osób ze starej obsady.

7,5/10

Humans (2015- )

1 sezon

Równoległa rzeczywistość. Świat oszalał na punkcie Syntetyków, czyli robotów służących. Każda z rodzin posiada przynajmniej jednego androida ze sztuczną inteligencją. Joe Hawkins w końcu ulega namowom i też kupuje jednego z nich. Okazuje się, że ten szczególny Syntetyk różni się od pozostałych - Anita jest świadoma. Świadoma tego kim jest. A takich jak ona jest więcej.

If I die, it means I've lived.

Humans to jeden z ciekawszych seriali 2015 roku, jest to jednocześnie remake szwedzkiej produkcji Äkta människor. Twórcy przestawiają nam wizję świata, w którym każdy z nas posiadałby własnego robota na posyłki. Historia skupia się na jednej rodzinie, która przez przypadek dostaje wyjątkowego androida. 

Serial ma przede wszystkim unikalny klimat, typowy dla brytyjskich produkcji. Od razu wiemy, że mamy do czynienia z serialem, który ma nas skłonić do refleksji i głębszych przemyśleń. 

Główną bohaterką serialu jest Anita, Syntetyk który z czasem przypomina sobie kim naprawę jest i chce odnaleźć innych takich jak ona. Z kolejnymi odcinkami wyjaśnia się coraz więcej, ale też powstają nowe pytania. 

9/10

Orphan Black (2013- )

4 sezony

Uliczna oszustka Sarah jest świadkiem samobójstwa. Kobieta, która rzuca się pod pociąg wygląda jak jej lustrzane odbicie. Sarah postanawia przejąć jej tożsamość, by uciec od własnych problemów. Niestety trafia z deszczu pod rynnę, w sam środek skomplikowanej tajemnicy. Odkrywa, że ona i martwa kobieta to klony. Do tego nie jedyne klony. Razem ze swoimi "siostrami" próbuje dowiedzieć się więcej o swoim pochodzeniu.

You do not talk about clone club.

Orphan Black to serial-ideał, serio. Przygotujcie się na pianie z zachwytu, bo nie umiem być obiektywna.
Większość osób już na własnej skórze przekonała się jaką perełką jest ta produkcja. Wyróżnia się przede wszystkim ciekawym pomysłem na fabułę, a i wykonanie jest na mistrzowskim poziomie.
Tatiana Maslany, która gra tu połowę ról powinna zostać obsypana wszystkimi możliwymi serialowymi nagrodami. Oglądając serial zapomina się, że to ona wciela się w te wszystkie postacie. Gra tak odmiennie, że mamy wrażenie, iż to różne aktorki. Po chwili dopiero uświadamiamy sobie, że to przecież Tatiana w różnych wcieleniach. Mało tego! W serialu często są sceny gdy jeden z klonów musi udawać innego. Maslany odgrywa to w taki sposób, że doskonale zdajemy sobie sprawę, że to nie ten klon, który powinien być.
Ale oprócz wszystkich sestr, mamy też idealnie dobrane postacie drugoplanowe, które mają świetną chemię z głównymi bohaterkami - Felix, Mrs. S, Donny, Delphine. Każda z tych postaci wprowadza do fabuły coś unikalnego.
Jednym z plusów serialu jest ciągła akcja. 10 odcinków w sezonie nie pozwala na wątki-zapychacze. Po skończeniu odcinka masz ochotę od razu zacząć następny i czekasz na niego jak na szpilkach.
Więc moi drodzy - kto jeszcze nie oglądał, w tej chwili rzuca wszystko i włącza Orphan Black. Już już.

11/10

Sense8 (2015- )

1 sezon

Will, policjant z Chicago. Riley, DJ z Islandii. Capheus, kierowca z Nairobi. Sun, córka biznesmana z Seulu. Lito, aktor z Meksyku. Kala, farmaceutka z Mombaju. Wolfgang, oszust z Berlina. Nomi, hacktywistka z San Francisco... Mimo, że znajdują się w różnych zakątkach świata, udaje im się odnaleźć i połączyć mentalnie oraz emocjonalnie. Chcą odkryć co ich połączyło i dlaczego spotkało to właśnie ich. Wszystko pogarsza się w momencie, gdy zaczynają być tropieni przez tajną organizację, która chce ich schwytać i zabić.

I'm not just a me. I'm a we.

Sense8 to serial produkcji sióstr Wachowskich, w którym wątki sci-fi to tylko pretekst do pokazania skomplikowanych relacji międzyludzkich. Bliżej mu do serialu obyczajowego, dlatego nie jest to produkcja dla wszystkich.

Akcja rozwija się bardzo pomału, stopniowo poznajemy ósemkę głównych bohaterów - ich codzienne życie, problemy - dzięki czemu przywiązujemy się do postaci. 

W tym serialu również mamy grupę całkowicie odmiennych osobowości. Ale tutaj ta różnorodność jest jeszcze bardziej widoczna. To całkowity misz-masz kulturowy, religijny, a nawet seksualny. 

Połączenie między postaciami daje im możliwość dzielenia emocji, myśli oraz umiejętności, co prowadzi do wielu ciekawych sytuacji. 

Sama sięgnęłam po produkcję dopiero niedawno, ale zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

8,5/10

Utopia (2013-2014)

2 sezony

Ian, Becky, Grant i Wilson wchodzą w posiadanie oryginalnego manuskryptu niepublikowanej wcześniej kultowej powieści graficznej "The Utopia Experiments". Zawarto w niej podobno przepowiednie nadchodzących katastrof. Sprowadza to na nich uwagę międzynarodowej, tajnej organizacji, znanej pod nazwą "The Network", której muszą unikać, by przeżyć. Bohaterowie muszą odkryć tajemnice zapisane na kartach manuskryptu, zanim opisane tragedie staną się rzeczywistością.

Where is Jessica Hyde?

Utopia od samego początku pokazuje, że nie jest typowym serialem. 

W oczy od razu rzucają się żywe, jaskrawe kolory i niezwykłe kadry. Produkcja jest ucztą dla oczu. Sama fabuła opiera się na grotesce i absurdzie. Serial trzyma w ciągłym napięciu i oferuje zaskakujące zwroty akcji. 

Produkcja jest idealna dla osób, które uwielbiają nieoczywiste seriale, poruszające problemy w niestandardowy sposób. 

8/10

Oczywiście to tylko niewielka część dobrych seriali science fiction. Wybrałam te, które ja polubiłam najbardziej. A jaka jest Wasza ulubiona produkcja z tego gatunku?